Rymowane wspomnienia klas 3a i 3d z Torunia:)

Chociaż Toruń dobrze znaliśmy,
Razem się tam z naszymi Paniami wybraliśmy…
Nasza wspólna pierwsza nocowanka
Muzyczna pobudka z samego ranka
Nasz przewodnik był na medal ,
A kierowca sprzątał, śpiewał,
Sami robiliśmy pierniki niejadalne ,
Prawie jak kiedyś lekcje nasze zdalne ….
Tam to było tak wesoło,
Gware było słychać wkoło,
Dom legend odwiedziliśmy
Tam dopiero są artyści …
Historyjki były takie, nie tam jakieś byle jakie ,
Że za czarownice dziewczyny uważali i
Do klatki zamykali,
Było pyszne tam jedzonko
A pogoda ? Ciągle słonko…
A czy wiecie, co wieczorem???
Moc zabawy, gry z humorem.
Była też nocna wyprawa
Ale to była zabawa !
A po drodze zadań wiele od razu było weselej
A punkt widokowy jak z bajki się okazał
Małe tęsknoty z głowy wymazał
A gdy wróciliśmy, cisza nocna się zbliżała
Lecz myślicie, że 3a I 3d tak zwyczajnie grzecznie spała? 😄
Oczywiście, macie rację…
W pokoju były "sensacje"
Szaleństwa, gry , śmiech i rozmowy
O nudzie z pewnością nie było mowy…
Jednak przyznać trzeba szczerze,

choć powiecie " nie uwierzę "
Panie nocną walkę wybrały,
Bo one wcale nie spały 🤣
W drugi dzień nas obudziły…
I krzyczały z całej siły
Do tego piosenka była
Skąd w Paniach energia była? 🤣
Później Młyn wiedzy. Tam się działo!
Szaleństwa nie brakowało
Tam nauka przez zabawę
Może ktoś z nas zdobędzie sławę
Później w kosmos i planety
Lecz w planetarium , nie na żywo, niestety
Tam wrażenia niezapomniane
Kosmiczne sny gwarantowane
Później był czas na pamiątki , z przewodnikiem pożegnanie
A z nami dalej wciąż uśmiechnięte Panie..
Jeszcze MC donald nas zawołał
"Dalej piatka - wspaniała szkoła "
Tym sposobem się skusiliśmy
I w nim się troszkę najedlismy …
Był fort ..A w nim my żołnierze
Było ostro , przyznamy szczerze ,
A podchody ? Nie uwierzycie
Panie odkryły w sobie dziecko, o tym czasem marzycie ?
Chodziliśmy w tunelach, w trawie się rzucaliśmy,
I tak wszyscy w podchodach wygraliśmy
I w nim się troszkę najedliśmy …
A ile rzeczy jeszcze tam się działo..
To cały tydzień opowiadań to chyba za mało..
Droga powrotna minęła wesoło
Tyle radości było wkoło
Przyszedł czas na pożegnania …
Na ogłoszenie wyników konkursów, podsumowania .
Ta wycieczka sporo nas nauczyła
Samodzielności, gdy nadeszła kąpieli godzina,
Porządku, gdy była kontrola ,
A pod łóżkiem leżała jeszcze puszki cola
Odwagi, gdy noc się zbliżała
Wzajemnego wsparcia i pomocy, gdy trudność się pojawiała
Wytrwałości w chodzeniu pieszo w takiej ilości ,
Że nie było już czasu na złości
Odpowiedzialności za swoje czyny i słowa
Doceniania tego, co w sercu , a nie to tylko co podpowiada głowa

Ta wycieczka była tak cudowna ,jak śpiew skowronka
Gdy myślę o niej w sercu mam promienie słonka 🥰🥰🥰

Uczniowie 3a i 3d